Po pierwsze - skończyłam Kotka :) Wrzuciłam go dzisiaj w antyramę, bo brakło ramek. A nie chcę, aby gnił w szufladzie ;)
W końcu zajęłam się też zakładką z mojej magicznej książeczki :)
Ruszyłam nieco Lunę...
Skończyłam też w końcu marcowego kotka. Niestety na razie brakuje mi cierpliwości do rozpoczynania kolejnych kociaków... Czekają w skrzyni na lepsze czasy...
Za to ostatnimi dniami z dziką pasją wyszywam obrazek, który dojrzewał w opakowaniu prawie rok... ;)
Uwaga uwaga, oto i moja Violet, pogańska elfka ;)
Na zdjęciu nie widać nawet jednej dziesiątej uroku tego haftu! Wszystko na nim błyszczy się i skrzy. Nie mogę się już doczekać końca :)))
Pozdrawiam i tulam ciepło! ;*
Oj, zadziało się wiele, zadziało:)
OdpowiedzUsuńKociak świetny, a elfka już teraz przyciąga wzrok - świetny kolor!
Pozdrawiam!
kot wspaniały! Czekam dalej na postępy przy elfce :)
OdpowiedzUsuńaż musiałam w Google sprawdzić, co to za elfka :D wzór jest intrygujący! będzie się u Ciebie działo ;)
OdpowiedzUsuńjakie tu cuda! ciekawie zapowiada się pogańska elfka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Czarny kociak jest super! Ciekawie wygląda fioletowa elfka!
OdpowiedzUsuńPracus z ciebie sie zrobil ;)
OdpowiedzUsuńJa sama jak na razie mam tylko zrobiony styczen:(. Twoje miesiace sie prezentuja super:)
Pozdrawiam
Same wspaniałości! Czarny kotek super wyszedł i faktycznie szkoda, żeby leżał schowany :) Fioletowa elfka to wyzwanie :) Czekam na kolejne odsłony tego cuda :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace :)Przy powiększeniu widać błyszczącą nitkę przy Elfce, czekam na zakończenie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzekam na dalszy ciąg elfki i zakładka baaaardzo mi się podoba. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty:) Zapraszam do mnie na film tutorial o igielniku:http://www.youtube.com/watch?v=UPc4a133wK8
OdpowiedzUsuńIle tu tego:) Najbardziej podoba mi się kotek, śliczny jest, bardzo lubię monochromatyczne wzorki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPierwszy kotek jest cudowny:)
OdpowiedzUsuńświetne zwłaszcza kot:) czekam na to jak bedzie wyglądać elfica, bo zapowiada sie interesująco...
OdpowiedzUsuńśliczne prace, jak zawsze! a jak tam postępy w pracy nad Violet?
OdpowiedzUsuńPostępy kiepskie, nie mam czasu ani zaparcia do wyszywania :(
Usuńsliczne te hafty
Usuńtrafiłam na ten blog przypadkiem
kotek w antyramie sliczny
czy moge prosic o wzor?
pozdrawiam i z góry dziekuje
angorka830wp.pl
Świetne te prace. Ja dopiero niedawno odkryłam blackwork i wyszyłam sobie sowę :) Wczoraj skończyłam. Bardzo ciekawa ta technika.
OdpowiedzUsuń