Nadchodzi moment końcowy :D Zostały same półkrzyżyki. No i kontury.
Patrzajta sami!
Tyle zostało:
Tyle naprodukowałam od ostatniego posta:
A tak prezentuje się całość na chwilę obecną:
Biorę się do roboty. Chcę skończyć obrazek w ten weekend :)))
sobota, 25 stycznia 2014
wtorek, 7 stycznia 2014
Pogańska elfka się rozwija :)
Coraz szybciej idzie wyszywanie :) Kilka zdjęć postępów.
Jak - mam nadzieję - widać, przybyło duuużo tła po prawej i troszkę po lewej stronie. Oczywiście zbliżenie na księżyc musiało być. Strasznie jestem dumna z tego, że przetrwałam ten element obrazka :D
Pozdrawiam cieplutko :)
Jak - mam nadzieję - widać, przybyło duuużo tła po prawej i troszkę po lewej stronie. Oczywiście zbliżenie na księżyc musiało być. Strasznie jestem dumna z tego, że przetrwałam ten element obrazka :D
Pozdrawiam cieplutko :)
czwartek, 2 stycznia 2014
W końcu jakieś postępy :)
Normalnie jestem z siebie dumna! Przysiadłam na porządnie do elfki i już widać postępy :)
Skończyłam księżyc! Męczyłam go z pół roku. Strasznie nie lubię wyszywać brokatową muliną... Ale dałam radę i jestem z siebie dumna :) Zostało już tylko tło, w większości z półkrzyżyków, więc już z górki, hihihi!
A następne będę wyszywać chyba żaby :)
Skończyłam księżyc! Męczyłam go z pół roku. Strasznie nie lubię wyszywać brokatową muliną... Ale dałam radę i jestem z siebie dumna :) Zostało już tylko tło, w większości z półkrzyżyków, więc już z górki, hihihi!
A następne będę wyszywać chyba żaby :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)