Na początek małe usprawiedliwienie. Raczysko dalej mnie zżera, chemia wyżera mnie jeszcze bardziej, dlatego dosyć ciężko mi chwycić aparat i zdjęciować hafty. Ale, spokojnie, wyszywam ;) Żeby to udowodnić dzisiaj dwa zdjątka, niestety z komórki. Bo nie wiem, gdzie aparat. I nie mam siły go szukać. W czwartek chemię brałam, więc zaczynają się jej objawy. No, ale starczy tyle o choróbsku ;P
Żaby! Żaby chwilowo odstawiłam, ale jest już ich duuuuuuuuuużo :)
Prawda, że przesłoooodkie? Kolorki dobierałam "na oko" i "tylko z pudełeczka", co nieco widać na kokardkach. Ale i tak jestem diabli zadowolona :)
Dalej zbieram NOWE BLOGI DO OBSERWOWANIA!
Zatem komentujcie żwawo, na pewno Was odwiedzę :)
Zawsze odwiedzam wszystkich autorów komentarzy. Sama mało komentuję (zepsuta myszka bardzo utrudnia mi obsługę komputera, wrrrr!), ale nabijam Wam licznik odwiedzin ;)))
A jak ktoś za mną tęskni to zapraszam na mojego drugiego bloga, gdzie opowiadam o życiu z rakiem. Spokojnie, nie wylewam tam żali, to nie w moim stylu ;)
MAM ALIENA
Przyda mi się troszkę wsparcia od Was :)Pozdrawiam ciepło i dbajcie o siebie!
(ból brzucha to nie zawsze tylko niestrawność, wierzcie mi)
Żaby są super :) A takie buciki to świetna pamiątka dla rodziców, bo zakładam, że dla rodziców jakiegoś małego skarbka ta niespodzianka...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że hafcik z bucikami przetrwa tyle, aby dla małego był pamiątką :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńNie daj sie alienowi, bo w zyciu musisz jeszcze duzo haftow wyhafcic!!!!!!!! Zabki urocze i kolorowe :) Buciki tez fajne :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa wszystkie zaplanowane hafty to mi i stu lat nie starczy, trzeba alienowi wyrwać jak najwięcej czasu ;) Buźka!
UsuńPodziwiam za te żabole, bo można oczopląsu dostać od tego zamieszania kolorystycznego! Ale myślę, ze efekt będzie bardzo fajny. Metryczkowe buciki bardzo fajne, jakbyś nie napisała o kokardkach, nawet uwagi bym nie zwrócila, że "coś". Będzie fajna pamiątka! Zdrówka i siły!
OdpowiedzUsuńNa szczęście na pierwszy rzut oka nie widać, że kokardki coś nie teges. Cieszy mnie to strasznie, bo nienawidzę pruć ;) Dzięki i pozdrawiam cieplutko :)
UsuńŻabolki mają wszystkie kolory tęczy, super są :D
OdpowiedzUsuńH.Lucynko, nie daj się temu okropnemu choróbsku! Zjedz dziada ;)
Zjem. Z lodami na kolację, mniam :D
Usuńżaby są prześliczne :) tyle kolorów :) pierwszy raz widzę ten motyw i jestem zachwycona :) kto go zaprojektował?
OdpowiedzUsuńpamiątka na pewno spodoba się ofiarowanym :)
życzę dużo zdrowia :)
Oj, nie wiem, kto jest autorem, ale mam ochotę mu nakopać za kontury - strasznie kwadratowe są. Chyba sama będę projektować backstitche, bo to zwyczajnie nie wygląda... Wkurzające, gdy kupi się zestaw i coś w nim nie gra :/ Wzór jest z Design Works. Kiedyś był dostępny w Needle Art, ale już go tam nie widziałam ostatnio... A w internecie wzoru nie ma, zwyczajnie brak. Szukałam długo i znalazłam tylko wersję wybrakowaną, bo bez kilku linijek. Dlatego kupiłam zestaw... i się wkurzam teraz :/
Usuńhafty wspanile, buciki tez kiedys hafcilam, rozowe rowniez a i owszem :) a zaby szalenczo kolorowe :)
OdpowiedzUsuńduzo sil i zdrowia, nie daj sie :):):)
Widzę, że buciki są baaardzo popularne :)
UsuńDokop Alienowi.Jak to tak sobie wlazł i się panoszy--To się nie godzi!!!Siły,siły i jeszcze raz siły!!! Trzymaj się i walcz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki wielkie :)
Usuńprzesyłam ci same pozytywne mysli i optymizmu :) a hafciki piekne :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i nie puszczaj ;) Ja u Ciebie też będę wyczekiwać końcowego efektu metryczki.
OdpowiedzUsuńMetryczka już gotowa... Czeka tylko na ramkę i okazję ;)
UsuńSuper żaby :D mój mąż byłby zachwycony gdybym mu takie strzeliła :) zapraszam na mojego bloga, pozdrawiam Małgosia http://www.swiatkrzyzykow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAle jakie kontury żaby mają paskudne... ;)
UsuńŻabki są piękne, megakolorowe! Bardzo optymistyczny haft!
OdpowiedzUsuńBuciki będą śliczną pamiątką!
Trzymam za Ciebie kciuki!!!! Nie poddawaj się!!!
No i czasem wpadaj do mnie:)
Wpadam do Ciebie dużo częściej, niż sądzisz ;) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńPiękne żaby i metryczka ! Trzymam kciuki, zdrowia życzę!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŻaby świetne. Za poradzenie sobie z choróbskiem będę trzymała kciuki.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam mnóstwo pozytywnej energii. Zdrowiej Kochana:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za znalezienie mnie:) ja to już u Ciebie na stałe zostanę, prace są śliczne a żabki to mają tyle kolorów:D trzymam bardzo mocno kciuki, zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńNo HELOU! Ty to niezłą kolekcję obrazków=postów uzbierałaś! Żaby megakolorowe - fajnie się będą prezentować. Buciki wkrótce też zaczynam wyszywać - już moje chińskie muliny podzieliłam na poszczególne wzorki:)
OdpowiedzUsuńTeż mam problem z wyrażaniem emocji. Życzę Ci przede wszystkim dużo sił. Tych fizycznych i psychicznych. I będę czekała na żaby, sama się kiedyś do nich przymierzałam, szaleństwo koloru :D
OdpowiedzUsuń