Ach! Troszkę mnie nie było, ale już się tłumaczę ;)
Mianowicie... Format dysku, nowy system.
I wszystko zrobiłam sama.
Sama.
Ja ja ja, siaaama! ;)
Teraz za to system uparcie nie wykrywa podłączonego aparatu, a w tle instaluje się Picasa. Bo oczywiście chcę się pochwalić tym, co wytworzyłam ;)
Powrót do smoczka :)
Jeszcze jeden dzień i będzie skończony, hihihi :)
Następny w planach... Niespodzianka! :D
* * * * * EDIT * * * * *
Nie zauważyłam!
Dzięki wielkie za tysiąc odwiedzin!
Zakładając tę Norkę nie spodziewałam się, że tysiączek tak szybko jej strzeli :)
I tak myślę i myślę... I chyba przy następnej zmianie pierwszej cyferki zorganizuję jakieś dzielenie się cukiereczkami. Bo candy to fajna rzecz :)
Pozdrawiam ciepło! :)
Btw. Za zostawianie komentarzy nie zabijam. Ani nawet nie gryzę. Naprawdę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz