środa, 26 października 2011

TUSAL 2011 - październik

Ha! Długo mi się nie chciało, tudzież nie było napełnionych akumulatorków, tudzież światło było nie takie, lub chociaż internet padł. Ale nie lenię się, wbrew pozorom.
Mozolnie męczę tło w Sprytnych Myśliwych. A gdy tego nie robię to wyszywam pentagramik ;)

Nastał 26 października. Zatem czas pochwalić się niteczkami :)


A Elemental Cosmos wygląda już dosyć okazale ;)


Obiecałam, że publicznie obiecam coś.
No to obiecuję:
Obiecuję, że postaram się częściej tu pisywać, zdjęciować i takie tam.
I nie będę się wykręcać brakiem czasu - na przyjemności zawsze trzeba znaleźć czas! ;)

Pozdrawiam ciepło :)

2 komentarze:

  1. jaki ładny wystrój bloga:) powodzenia w dokańczaniu pracy.
    haftyeli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przyznać, że ciekawy hafcik się wyłania, aż jestem niezmiernie ciekawa efektu końcowego... Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń