Się wsysnęłam w wyszywanie. Patrzajta na Lunę, jaka już duża :)
Jestem w niej absolutnie zakochana :)
Skończyłam też ostatni z domków. Czyli skończyłam serię okienną. Teraz zostały do wyhaftowania chatki Anchora i można ozdabiać kuchnię :)
A teraz czas polatać troszkę w Simsach Średniowieczu. Jakoś mnie naszło ;)
Buziam! ;*
Luna jest wspaniała! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTe hafciki są urocze a kon niesamowity, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKoń jest piękny! Mój mąż mi kiedyś powiedział że jak zobaczy że siedzę nad wyszywaniem konia czy tygrysa to skieruje mnie na leczenie odwykowe ;)
OdpowiedzUsuńNo to może skrzyżowanie konia z tygrysem... zebra? :P
UsuńLunka rośnie bo twoje witaminki wcinała gdy nie patrzyłaś :D
OdpowiedzUsuńWszystko piękne Luna też, a mnie interesuje peonia-może do sprzedania lub wymianki . Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJak skończę je wyszywać to pomyślimy, ale jeszcze sporo do zrobienia ;)
UsuńJestem zinteresowana więc będę czekać pozdrawiam Dusia
Usuńwspaniałe :)
OdpowiedzUsuńSuper ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńŁocho! Piękna Twoja LUNA. Ja takze haftuje, zapraszam do obejrzenia moich prac :-)
OdpowiedzUsuńTymczasem ze wzgledu na Twoje piękne prace zapraszam takze po wyroznienie.
Promyki sle
Agnieszka
Dzięki wielkie! :D
UsuńZ Luny emanuje niesamowity spokój :) ciekawe czy tylko ja tak odbieram ten haft ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo go odbieram! :)
UsuńKoń będzie przepiękny!!
OdpowiedzUsuńbajeczne :)
OdpowiedzUsuńKonik ciekawie się zapowiada, a okienka są cudne.
OdpowiedzUsuńfajne te okienka
OdpowiedzUsuń