piątek, 2 listopada 2012

Ostatnie krzyżyki :D

Ha! Zameczek już niemal cały :) Pozostało mi z 1200 krzyżyków i backstitche :)
Dzisiaj tylko fragmencik, nad którym pracuję:


A tak w ogóle to przyszła prawdziwa jesień. Objawia się to rewelacyjnymi zachodami i wschodami słońca.


I jak tu nie skonać z nadmiaru piękna...


To jest właśnie jeden z powodów, dla których jesień jest moją ulubioną porą roku :)))

I na koniec kawałek jednego z moich ulubionych zespołów. Aż dziwne, że Polacy potrafią aż tak dobrze grać ;)

7 komentarzy:

  1. Śliczne zdjęcia :) zameczek idzie do przodu - widać, że wymaga dużo pracy i czasu ale już niewiele zostało:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamek zamkiem, a tu powoli 20 tysięcy się robi :) I zazdroszczę wciąż ci okolicy *u* u mnie nie ma takich rzeczy >.>

    OdpowiedzUsuń
  3. Zameczek pięknie przybywa. Baaaardzo mi się podobaja! Ja mam w planach statek z tej serii. Ma być prezentem dla mojego siostrzeńca. Zapraszam do mnie
    http://edytainspiracja.blogspot.com/
    Pozdrawiam, Edyta

    OdpowiedzUsuń
  4. zamek rosnie i to w szybkim tempie,a widoki faktycznie przepiekne...

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamek jest świetny :) Zapraszam do mnie po wyróżnienie:
    www.laboratoriumdzejnej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń