Dzisiaj tylko fragmencik, nad którym pracuję:
A tak w ogóle to przyszła prawdziwa jesień. Objawia się to rewelacyjnymi zachodami i wschodami słońca.
I jak tu nie skonać z nadmiaru piękna...
I na koniec kawałek jednego z moich ulubionych zespołów. Aż dziwne, że Polacy potrafią aż tak dobrze grać ;)
Śliczne zdjęcia :) zameczek idzie do przodu - widać, że wymaga dużo pracy i czasu ale już niewiele zostało:)
OdpowiedzUsuńpiekne widoki :)
OdpowiedzUsuńZamek zamkiem, a tu powoli 20 tysięcy się robi :) I zazdroszczę wciąż ci okolicy *u* u mnie nie ma takich rzeczy >.>
OdpowiedzUsuńZameczek pięknie przybywa. Baaaardzo mi się podobaja! Ja mam w planach statek z tej serii. Ma być prezentem dla mojego siostrzeńca. Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://edytainspiracja.blogspot.com/
Pozdrawiam, Edyta
zamek rosnie i to w szybkim tempie,a widoki faktycznie przepiekne...
OdpowiedzUsuńZamek jest świetny :) Zapraszam do mnie po wyróżnienie:
OdpowiedzUsuńwww.laboratoriumdzejnej.blogspot.com
Ale to bedzie piekny haft
OdpowiedzUsuń